Rodzice dzieci, które od 1 września będą chodzić do nowej szkoły w Zalasewie koło Swarzędza, obawiają się o ich bezpieczeństwo. Droga, którą uczniowie będą codziennie pokonywać z osiedla Leśnego, nie ma ani chodnika ani utwardzonego pobocza. Rodzice boją się, że dzieci będą szły za blisko samochodów, a jesienią nie będą widoczne na drodze.
"W tej chwili nie jesteśmy w stanie nic zrobić, nawet wprowadzić rozwiązania tymczasowego, ale to się zmieni" - mówi burmistrz Swarzędza, Marian Szkudlarek.
Burmistrz rodzicom uczniów z osiedla Leśnego radzi skorzystanie z wydłużonej linii autobusowej S-11. Autobus będzie zawozić dzieci pod samą szkołę.
"Przed szkołą będzie też podjazd przygotowany dla rodziców" - mówi burmistrz Szkudlarek.
Prace na ulicy Transportowej, która prowadzi z osiedla, rozpoczną się w kwietniu przyszłego roku. Budowa szkoły w Zalasewie rozpoczęła się na początku ubiegłego roku. Kosztowała ponad 30 mln złotych. W szkole będzie się uczyć około 550 dzieci.