Placówkę uroczyście otworzyła minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg. - Ważne, żeby nie siedzieć w pustym domu - mówi jedna z seniorek.
Wspaniałe miejsce. Możemy się tutaj spotkać, a nie siedzieć w domu, w którym albo się spało, albo czekało na rodzinę, wyglądając przez okno.
Dzienny Dom Seniora powstał w budynku przedszkola. Wójt Kraszewic Konrad Kuświk ma nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się stworzyć kolejne miejsce w gminie dla osób w jesieni życia.
Jest już złożony wniosek o pozyskanie kolejnych środków z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na otwarcie klubu seniora w gminie.
Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg podkreśla, że takie domy są świetnym lekarstwem na samotność.
Warto zwrócić uwagę, że oprócz środków, które dajemy na utworzenie takiego domu czy klubu to także finansujemy jego utrzymanie.
Adaptacja budynku dawnego przedszkola w Kraszewicach na potrzeby seniorów oraz wyposażenie domu kosztowało blisko 300 tys. złotych, 240 tys. pochodziło z ministerstwa Rodziny.