Młodzież Wszechpolska z Wolsztyna na swoim profilu facebookowym zamieściła zdjęcie 5 osób z informacją, że jedna z nich oddała mocz na powstańczy monument na rynku. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy wolsztyńskiej policji, potwierdził, że osoby ze zdjęcia zgłosiły się same na policję, ale zaprzeczyły, by dopuściły się zbezczeszczenia pomnika.
Inną wersję przedstawia szef wolsztyńskich Wszechpolaków. (Nie ujawnia nazwiska). Relacjonuje, że skontaktowała się z nimi jedna z osób ze zdjęcia i przedstawiła inną wersję wydarzeń.
On napisał, że to nie on, ale jego kolega. Powiedział, że coś takiego było. Na razie z tymi chłopakami umówiliśmy się, że posprzątają cztery wybrane przez siebie pomniki w Wolsztynie. Mają zrobić im zdjęcia sprzed ich posprzątania i po posprzątaniu i przysłali je nas. My wtedy ze swojego fanpage'a usuniemy ten post.
Na razie nie wiadomo, kiedy osoby ze zdjęcia wywiążą się ze swojego zobowiązania.