To największa budowa centrum handlowego w Europie. Dziennie pracuje tam ponad tysiąc osób. Dziś inwestorzy pokazali budowę dziennikarzom. Inwestor przewiduje że rocznie nowe centrum będzie odwiedzać ponad 10 milionów ludzi, czyli więcej niż Stary Browar.
Rzecznik nowej galerii Filip Gruszczyński nie obawia się konkurencji innych tego typu obiektów i przesycenia rynku. - Były robione badania, z których wynika, że rynek poznański jeszcze jest chłonny. Znajdziemy odbiorców, przyciągniemy klientów - mówi. - Nowa galeria ma być miejscem spotkań poznaniaków, a nie tylko obiektem, w którym będzie się robiło zakupy - dodaje Gruszczyński.
Jak mówi ekonomista Grzegorz Wojtkowiak jest ekonomiczne uzasadnienie istnienia tak wielu galerii - tak w Polsce jak i w samum Poznaniu. Mówi się, że powstawanie Galerii Posnania było jednym z powodów decyzji Grażyny Kulczyk o sprzedaniu Starego Browaru.
Prywatny inwestor na budowę nowej galerii wyda 1,2 mld zł. Na początku roku rozpoczną się prace wykończeniowe wewnątrz nowej galerii, później rozpocznie się wprowadzanie do niej sklepów.
Jacek Butlewski/jc/int