W studiu chłopcy podawali między sobą piłkę i wraz z założycielem Słodkiej Polski Mikołajem Illukowiczem mieli okazję krótko opowiedzieć o drużynie i swojej chorobie.
- Teraz mamy trzy reprezentacje, kilka razy w roku każda z reprezentacji gra mecz. Niedawno graliśmy z narodową reprezentacją naszą U-15 i te mecze rozgrywane są przede wszystkim po to, żeby pokazać, że cukrzyca choć jest chorobą nieuleczalną, choć jest naprawdę trudną chorobą w terapii, nie jest i nie powinna być przeszkodą w uprawianiu sportu.
- Że można żyć generalnie, normalnie.
- Tak naprawdę to po prostu jeśli jesteśmy na treningu i spada cukier, po prostu trzeba iść się docukrzyć i wracamy do gry.
Cukrzyca typu 1 to ciężka choroba metaboliczna, w której organizm nie wytwarza insuliny koniecznej do transportu glukozy do komórek. Hormon trzeba dostarczać z zewnątrz za pomocą wstrzykiwaczy z igłą lub pomp insulinowych. Chory jest zmuszony do obliczania wartości odżywczych i energetycznych posiłków, a pomyłka może skutkować tak zwaną hipoglikemią, czyli zagrażającym życiu spadkiem poziomu glukozy we krwi.
Mimo tych trudności są sportowcy z cukrzycą, którzy osiągają najwyższe wyniki. Chorobą tą dotknięty jest polski mistrz olimpijski w wioślarstwie Michał Jeliński czy najlepszy polski kolarz torowy Mateusz Rudyk. Na "jedynkę" choruje także były zawodnik Lecha Poznań, a obecnie Udinese, Jesper Karlström. W reprezentacji Hiszpanii gra z cukrzycą były zawodnik Realu Madryt Nacho Fernandez.