Wśród eksponatów jest samochód pancerny "Fox". Jak mówi kierownik sekcji zbiorów głównych muzeum, Piotr Sroka, pojazd należał podczas wojny do 15. Pułku Ułanów Poznańskich.
Dużo mieliśmy z nim przygód. Najważniejsze, że okazało się, że ma oryginalny silnik i skrzynię biegów. To dało możliwość, że przy restauracji wozu doprowadziliśmy go do stanu jezdnego. Po raz pierwszy był pokazywany dwa lata temu na wystawie w Kielcach na targach obronnych
- mówi Piotr Sroka.
Na wystawie można poznać historię bitwy i polskich żołnierzy takich jak Józef Stolarski. Historię swojego stryja opisał były komendant Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, emerytowany płk Kazimierz Stolarski.
W każdy metr byli wstrzelani niemieccy snajperzy. Tak też się stało, że seria poszła, więc stryj upadł, jak każdy z tych żołnierzy towarzyszących, prosto w rozkładające się zwłoki żołnierza. Nie mógł podnieść się, bo straciłby życie
- mówi płk Kazimierz Stolarski.
Walki o Monte Cassino trwały kilka miesięcy i zakończyły się zwycięstwem aliantów w maju 1944 roku. Zginęło w nich ponad 900 polskich żołnierzy. Wystawę "Czerwone Maki - szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego" można podziwiać (od 11 maja) w godzinach otwarcia Muzueum Broni Pancernej w Poznaniu na ekspozycji zewnętrznej i w pawilonie A.