Związkowcy walczą o podwyżki na Ławicy w Poznaniu. Zarząd lotniska odpowiada

"Prowadzimy szeroko zakrojoną akcję informacyjną, która ma na celu dotrzeć do jak największej liczby pasażerów oraz właścicieli lotniska" - powiedział Radiu Poznań przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w Porcie Lotniczym Poznań Ławica Krzysztof Cierzniak.

Prowadzimy akcję już od jakiegoś czasu. Wcześniej była to akcja opaska. Pracownicy nosili opaski popierające postulaty związków. Od listopada 2024 jesteśmy w sporze zbiorowym z pracodawcą. Prowadzimy rozmowy w tej chwili poprzez podpisanie protokołu rozbieżności, przy udziale mediatora. Są to cztery postulaty

- wyjaśnia Krzysztof Cierzniak.

O szczegółach postulatów związkowcy chcą poinformować w przyszłym tygodniu podczas spotkania z dziennikarzami.  Krzysztof Cierzniak mówi, że na banerze, który pojawił się na lotnisku, celowo zrobiono literówkę. 

"Badania socjologiczne pokazują, że mały błąd potrafi przykuć więcej uwagi odbiorców niż sama treść. Przynosi to wymierny skutek. Jest duże zainteresowanie" - mówi przewodniczący Solidarności. 

Krzysztof Cierzniak uspokaja jednak pasażerów, którzy boją się strajku.

Nie planujemy żadnej akcji, która miałaby wpłynąć na jakość i przewóz pasażerów

- mówi związkowiec i podkreśla, że na tę chwilę związki zawodowe są w sporze zbiorowym i prowadzą akcję protestacyjną. 

Jest odpowiedź lotniska Ławica w Poznaniu na postulaty związkowców

Zarząd nie zgadza się na 1500 złotych podwyżki dla każdego pracownika. 

Władze lotniska w oświadczeniu podkreślają, że nie rozumieją sposobu prowadzenia mediacji przez Związki Zawodowe poprzez straszenie pasażerów groźbami strajku. Baner wywieszono w dniu, kiedy odbyło się pierwsze spotkanie mediacyjne.

"Absolutnie nie ma uzasadnienia dla dwucyfrowego wzrostu wynagrodzeń" - napisał rzecznik lotniska Błażej Patryn. Postulat dotyczący podwyżki wynoszącej 1500 złotych zarząd portu określa jako nierealny i proponuje wzrost wynagrodzeń zasadniczych o 4,6 procent. Błażej Patryn wylicza też, że pracownicy w grudniu ubiegłego roku dostali jednorazową nagrodę w wysokości 7 tysięcy złotych, a od stycznia tego roku o 30 procent wzrosły dodatki dla pracowników operacyjnych. Do tego lotnisko podaje, że w 2024 roku była 10-procentowa podwyżka.

Obecny etap prowadzonych rozmów w żaden sposób nie wpływa na obsługę pasażerską

- zaznacza rzecznik lotniska i zapowiada dalsze rozmowy.

W oświadczeniu zarząd lotniska podkreśla, że jest otwarty, by podzielić się z pracownikami generowanym zyskiem i podziękować załodze za wkład pracy przyczyniający się do rozwoju spółki, ale - jak zaraz dodano - musi odbywać się to w sposób racjonalny i w określonym czasie, kiedy można dokonać podsumowania osiąganych wyników.