Jak radzimy sobie, gdy rozmowa dotyczy bardziej konkretnych tematów, np. problemów życiowych, a może emocji, którymi można się z kimś podzielić?
Wydaje się, że jest tak, że starszym osobom, łatwiej pogadać na ulicy z przypadkowo spotkanym człowiekiem. Dlaczego młodzi gorzej radzą sobie z najzwyklejszą rozmową?
W jaki sposób nawiązujemy kontakty? Czy to, jak się z kimś zapoznajemy, ma wpływ na zdolność do prowadzenia rozmowy, do nawiązywania otwartych kontaktów z innymi? Co ma największy wpływ na to, że mamy problemy z nawiązywaniem kontaktów? Jaka przyszłość czeka społeczeństwo, które nie potrafi ze sobą rozmawiać?
Czy mają Państwo problem z nawiązaniem kontaktu, z rozmową z innymi ludźmi? Czy Wielkopolanie tworzą otwarte społeczności, czy raczej są zamknięci i rozmawiać ze sobą nie potrafią, trudno im to przychodzi? Zapraszamy do dyskusji na antenie i naszej stronie internetowej.