Piknik dla mam. Specjaliści opowiedzą o opiece nad noworodkiem
Mamy będą dziś mogły porozmawiać ze specjalistami o opiece nad noworodkiem. Klinika przy Polnej organizuje w swoim ogrodzie piknik.
Co miasto robi, aby nie dopuścić do katastrofy? - mówi zastępca prezydenta Gniezna Jarosław Grobelny.
Sinice to zjawisko naturalne wynikające z dużej zawartości biogenów w tym jeziorze. Jest to problem i w zeszłym roku, kiedy postanowiliśmy przeprowadzić zabieg dozowania fosforu na dno zakończyło się to przyduchą. Specjaliści mówili, że to nie wina sinic tylko niewielkiej ilości tlenu i wysokiej temperatury wody aż 25 stopni, dlatego zwiększyliśmy do pięciu liczbę aeratorów i monitorujemy ilość tlenu w wodzie. Czekamy, aby to jezioro samo się czyściło i staramy się, aby nie nastąpiła żadna katastrofa
- wyjaśnia Jarosław Grobelny.
Ze względu na zanieczyszczenie jeziora obowiązuje w nim od lat zakaz kąpieli. Do 2027 roku nie wolno także łowić tam ryb. Problemem zbiornika jest jego niewielka głębokość i stąd kłopoty z sinicami i powtarzającą się przyduchą - twierdzą specjaliści. Jednak na pogłębienie zbiornika miasta nie stać twierdzą władze - bo wiąże się to z utylizacją wielu ton zanieczyszczeń chemicznych zalegających od dziesięcioleci na dnie. Okolice tego jeziora to jednak popularne miejsce spacerowe mieszkańców i turystów.
Mamy będą dziś mogły porozmawiać ze specjalistami o opiece nad noworodkiem. Klinika przy Polnej organizuje w swoim ogrodzie piknik.
Władze miasta zmienią przeznaczenie działek w okolicach ulicy Rubież. Do tej pory miały one trafić pod zabudowę, a to oznaczałoby wycięcie dziko rosnących drzew.
Trwa sezon na jagody. W lipcu smakują najlepiej i mają w tym okresie najwięcej wartości odżywczych. Musimy jednak pamiętać, by nie jeść ich prosto z krzaka.