Jakub Krzemiński z poznańskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej podkreśla, że chodzi o pamięć, a nie zemstę.
Chcemy przypomnieć, że wielu zamordowanych nie ma do tej pory grobów, nie mają godnych pochówków. Z tej okazji idzie w marszu pusta trumna, która ma symbolizować brak jakichkolwiek miejsc spoczynku osób tam zamordowanych
- mówi Jakub Krzemiński.
Przemarsz wyruszy o godzinie 19 spod klasztoru Dominikanów. Około godziny 20:30 uczestnicy powinni dotrzeć na Plac Wolności. Tam odbędzie się krótka część merytoryczna, czyli prelekcja poświęcona rzezi wołyńskiej.
W latach 1943-1944 ukraińscy nacjonaliści przy pomocy miejscowej ludności zamordowali nawet ponad 100 tysięcy Polaków.