"Udało się uruchomić komunikację zastępczą tylko na odcinku do Środy Wielkopolskiej" – tłumaczy Dariusz Kaszyński z Kolei Wielkopolskich.
Niestety pomimo starań Kolei Wielkopolskich nie udało się znaleźć przewoźnika autobusowego, który mógłby wyświadczyć usługę zastępczej komunikacji autobusowej na tym odcinku przed zakończeniem awarii. W związku z zaistniałą sytuacją podróżni byli zmuszeni do godziny 22 oczekiwać na wznowienie ruchu pociągów i usunięcie awarii przez zarządcę infrastruktury
- tłumaczy Kaszyński.
Wstrzymano ruch także pociągów Intercity jadących w kierunku Łodzi. Właśnie tutaj Koleje Wielkopolskie wskazują przyczynę problemów z komunikacją zastępczą. Intercity jako ogólnopolska spółka ma lepsze powiązania z przewoźnikami autobusowymi.
Pasażerowie „Calisii” skarżą się także na brak jedzenia i wody w pociągu. Dariusz Kaszyński wyjaśnia, że Koleje Wielkopolskie nie prowadzą wagonów gastronomicznych i sprzedaży żywności, więc takich produktów w pociągu nie było.
„Calisia” ostatecznie nie dojechała do Kalisza. Opóźniony pociąg dodatkowo się zepsuł i pasażerowie musieli wysiąść w Jarocinie. Skargi i reklamacje można przesyłać drogą mailową do Kolei Wielkopolskich.