Duża rodzina - pomagać ale jak?

Do naszej redakcji zadzwonił pan Krzysztof, który mieszka niedaleko poligonu. W poprzedni czwartek huk wystrzałów nie dawał mu spać. - Nie zgadzam się, żeby obywatele byli tak traktowani w godzinach, w których obowiązuje cisza nocna - mówi.
- Poligon to miejsce specyficzne - mówią wojskowi. - Jeśli jest poligon i ćwiczą na nim żołnierze - to będzie głośno czasami również w nocy. Nie możemy zrezygnować w procesie szkolenia z nocnych strzelań - mówi chor. Marcin Szubert, rzecznik poznańskiego CSWL. Chorąży przypomina również, że poligon funkcjonuje w Biedrusku od czasów pruskich. Każdego roku szkoli się na nim nawet 100 tysięcy żołnierzy.