- Właściwie to nie jest remont, tylko budowa nowych grobów - precyzuje Katarzyna Lewkuń- Kałużna z Urzędu Miasta w Jarocinie
Do tej pory nie były tam prowadzone żadne remonty, a jedynie odbywały się prace pielęgnacyjne i zabezpieczające teren. Nie było nagrobków [w sensie: płyt nagrobkowych - RED], tylko drewniane krzyże. To odnowienie to jest tak naprawdę ustawienie całkowicie nowych nagrobków, składających się z krzyża granitowego i granitowej płyty" - opisuje urzędniczka dodając, że miasto od wielu lat zabiegało o pieniądze na gruntowny remont kwatery.
Ale dlaczego polscy żołnierze z wojny z bolszewikami pochowani zostali w Jarocinie, skoro front tej wojny był daleko stąd? Na to pytanie odpowiada regionalista Sebastian Pluta, pracownik muzeum.
W Jarocinie działał szpital wojskowy. I ci żołnierze, którzy tu trafili, a których nie udało się uratować, byli chowani tutaj na cmentarzu katolickim i stąd właśnie mamy tę kwaterę żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. To byli żołnierze z całej Polski.
W dwudziestu dwóch grobach w Jarocinie spoczywa dwudziestu sześciu zmarłych od ran i urazów uczestników wojny z sowietami.