Pieniądze pozwolą - przede wszystkim - na ocieplenie placówki - mówi Jacek Bartkowiak. 11,5 mln to dotacja, pół miliona to bezzwrotna pożyczka.
Działania w celu uzyskania tej dotacji i pożyczki trwały przez ostatnich kilka miesięcy bardzo intensywnie, ale bardzo cieszy sam sukces, bo te 12 mln to prawie połowa kosztów, które ponosimy na rozbudowę szpitala. To bardzo duże i bardzo potrzebne pieniądze. W przyszłym tygodniu rada społeczna SP ZOZ przyjmie uchwałę, że przyjmuje te pieniądze i później będzie można już podpisać umowę.
Starosta tłumaczy, że nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczną się prace przy dociepleniu obiektu, wcześniej trzeba przeprowadzić przetarg.