Przyjechali ich właściciele z całej Polski, także pojazdami używanymi. Marek Sitko swoim kamperem przyjechał aż z Częstochowy.
- Na sensowny używany pojazd turystyczny myślę, że trzeba wydać 20-25 tysięcy złotych. To tak na początek. Tańsze raczej nadają się tylko do remontu. Ale za 20-25 tysięcy można kupić pojazd od właściciela, który o niego dbał. Tak było z naszym kamperem. Górna granica cenowa właściwie nie istnieje – mówi Marek Sitko.
- Kamper to świetny sposób na dłuższy wyjazd, wszędzie, gdzie pojedziemy, mamy dom ze sobą, zatrzymujemy się, gdzie jest ładnie - dodaje.
Co ciekawe, najwięcej po polskich drogach podróżują kamperowcy z Włoch. W Polsce moda na takie wyjazdy jest coraz większa, ale wciąż mniejsza, niż w wielu krajach Europy.