NA ANTENIE: Spis treści
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

D. Lipiński: Platforma Obywatelska to ciężarówka, która ostro skręca w lewo

Publikacja: 02.12.2020 g.18:51  Aktualizacja: 02.12.2020 g.19:28
Poznań
Gościem Romana Wawrzyniaka był wykładowca, były poseł PO, dr Dariusz Lipiński.
Dariusz Lipiński - FB: Dariusz Lipiński
Fot. FB: Dariusz Lipiński

Roman Wawrzyniak: Dobry wieczór, witam serdecznie.

Dariusz Lipiński: Dobry wieczór Państwu.

Co dzieje się z poznańską Platformą Obywatelską?

Jest mi tutaj trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Chciałbym przypomnieć, że ja jestem siódmy rok poza Platformą. Ja byłem oczywiście posłem z ramienia PO, ale odszedłem z niej, sygnalizując prawie 7 lat temu właśnie ten skręt w lewo. Ja nawet publicznie mówiłem, że to jest taka ciężarówka, która ostro skręca w lewo. Ci, którzy tak jak ja znajdowali się bardziej po prawej stronie, czyli to prawicowe czy bardziej konserwatywne skrzydło, z takiej ciężarówki wtedy spada. Ja akurat powiedziałem to w reakcji na awans do Platformy pana posła Rosatiego...

Tak, byłego komunisty…

Bardzo takiego gorliwego powiedziałbym...

Gorliwego komunisty, a dzisiaj posła.

Pyta pan o te podwójne standardy, o ten skręt w lewo. Ja myślę, że to jest bardziej oportunizm i ta formuła totalnej opozycji niż jakieś tam lewicowe poglądy, bo dzisiejsza Platforma wydaje mi się partią bez poglądów.

Nie wiadomo co gorsze.

Ja nie podzielam poglądów partii Razem na przykład, ale przyjmuję do wiadomości, że oni na różne tematy mają poglądy zupełnie odmienne od moich i jakoś to cenię. Jeżeli tak myślą autentycznie, to trzeba to przyjąć do wiadomości.

Ale panie pośle, jak w tym kontekście nazwać słowa, z którymi na zdjęciu prezentuje się wiceprzewodnicząca Komisji Oświaty: „Rząd nie ciąża, da się usunąć. Wypier****ć” w kontekście uzasadnienia odwołania radnej PiS. Politycy Platformy napisali tak: „Uważamy, że niedopuszczalne są głosy o wydźwięku hejtu, pogardy, szykanowania, mowy nienawiści czy wykluczenia”. Czyli wobec radnej PiS-u to jest tak, a wobec radnej Koalicji, koleżanki - cisza.

Panie Redaktorze, radni Platformy nie tylko polemizują z konkurencją polityczną, ale oni polemizują sami ze sobą. Przyjęli kilka tygodni temu uchwałę ws. Trybunału Konstytucyjnego, zupełnie zaprzeczając swojej wcześniejszej uchwale sprzed dwóch czy trzech lat. Są to działania takie, powiedziałbym PR-owskie. Ta rada w tej kadencji jest taka jak prezydent Jaśkowiak…

Tzn. próbuje się dostosować, doszlifować, tak?

Ryba psuje się od głowy i to jest pewien styl. Pan prezydent Jaśkowiak nie ma specjalnych osiągnięć w zarządzaniu miastem. Chciałbym przypomnieć, że drożeje drastycznie wszystko: śmieci, komunikacja miejska, parkowanie itd. - natomiast lubi sobie pokrzykiwać: „Kierunek Europa”, „Wolne miasto Poznań”, takie hasła, które nie zawierają w sobie żadnej treści. I mam wrażenie, że większość radnych – ja tych, którzy są pierwszą kadencję nie znam…

No dobrze, dobrze. Ale zna Pan przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Ganowicza czy Marka Sternalskiego…

Ja do tego zmierzam. Dziwię się paru osobom, które znam, np. przewodniczącemu Ganowiczowi, że on do takiej sytuacji jak z radną Dudziak w ogóle dopuścił. Jednak w Radzie Miasta, to on jest suwerenem, a nie prezydent. I w takich sytuacjach myślę, że rolą przewodniczącego rady miasta zawsze było tonowanie nastrojów, ale gdy do takich sytuacji doszło, jego rolą powinno być wykluczenie takich sytuacji.

Powiem więcej panie pośle, a propos Pana słów, że „ryba psuje się od głowy” – przewodniczący Rady Miasta nagrywa filmiki z błyskawicą razem z prezydentem Poznania, zachęcając młodzież do udziału w protestach lewicowych, protestów feministek na ulicach.

Grzegorz Ganowicz nie jest lewakiem. Ja go znam wiele lat - no, chyba że mu się odmieniło w ostatnim okresie.

Jeśli się filmuje z błyskawicą, to jest jakieś wyznanie poglądów…

Nie, to jest wyznanie oportunizmu i totalności opozycji, to są te dwa czynniki. To jest pewne bezmyślne manifestowanie tych dwóch czynników w moim przekonaniu. Powtarzam: nie wiem, być może Grzegorz Ganowicz nagle zmienił poglądy, czy inni radni – mówię o tych, których znam. Natomiast ich poglądy nigdy nie były proaborcyjne w takim zakresie, w jakim „ruch” pani Lempart proponuje.

Jeśli ktoś robi sobie filmiki z błyskawicą i zachęca młodzież do protestów, na hasłach, których jest dostęp do pełnej aborcji, to trudno nie utożsamiać tego ze zmianą poglądów. Ja to przynajmniej tak odczytuję, czy mogą odczytywać jego wyborcy. Ale zostawmy to. Chciałem jeszcze dwa przykłady inne podać. Proszę sobie wyobrazić, że następcą za zdegradowaną radną Prawa i Sprawiedliwości zostaje radny KO, który jakiś czas temu domagał się zdjęcia krzyża w sali sesyjnej. A z kolei szef klubu radnych KO Marek Sternalski mówi w wywiadzie na naszej antenie o kardynale Dziwiszu „Pan Dziwisz”.

Oportuniści. Za młodych czasów, jak jeszcze chodziłem do szkoły, to się mówiło: lizusy. To jest takie kadzenie panu prezydentowi, dostosowywanie się do poziomu i argumentów pana prezydenta Jaśkowiaka. Smutne jest, że robią to ludzie, którzy nie muszą tego robić, bo nie są od niego bezpośrednio zależni tak, jak przewodniczący Rady Miasta, ale robią to.

Jednocześnie nie zgadzają się na potępienie aktów wandalizmu dokonywanych przez aktywistów lewicowych ze Strajku Kobiet, a potępiają Trybunał Konstytucyjny. Tłumaczy Pan to tym samym?

Myślę, że to jest brak odwagi cywilnej. Brak odwagi do wypowiedzenia własnego zdania jeśli ono jest odrębne od tego dominującego. Życie polityczne i samorządowe uległo bardzo daleko idącemu zepsuciu za prezydentury pana prezydenta Jaśkowiaka. Ta historia z radną Dudziak to w moim przekonaniu, to taki sygnał wysłany do swoich i nie do swoich: nie fikajcie, bo was ukarzemy. I wszyscy tak to odczytują.

Albo nagrodzimy – tak jak radnego, który najpierw domagał się zdjęcia krzyża, a teraz ma zastąpić radną Dudziak. I stąd właśnie pytanie: czy Platforma Obywatelska jest już partią lewicową?

Platforma Obywatelska jest partią oportunistyczną. To znaczy, gdyby nagle, z dnia na dzień, zmienił się prezydent i zapisał się do PO, myślę. że ci sami ludzie, tak samo wokół tego prezydenta wyczynialiby te uroczystości kadzenia, które wykonują. Natomiast myślę – i to też trzeba podkreślić, żeby to dobrze wybrzmiało – to jest też skutek tej bzdurnej, idiotycznej formuły totalnej opozycji. Warto powiedzieć, że problem nie dotyczy tylko miasta Poznania. Ja przeczytałem sobie to stanowisko Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji…

O to też chciałem Pana zapytać, bo przecież poparli je również politycy Platformy Obywatelskiej, a to jest skrajnie lewicowa agenda. Stąd moje pytanie o tę lewicowość Platformy: czy oni się jeszcze czymkolwiek różnią od Lewicy?

Tam jest wręcz mowa o „nieograniczonym dostępie do usług w zakresie zdrowia reproduktywnego”. Powiem tak: ja wielu z tych ludzi znam osobiście. Oni takich poglądów nie mieli. Myślę, że to jest skrajne zacietrzewienie, chęć zaszkodzenia obecnie rządzącym za wszelką cenę. Myślę, że te osoby, które dopuszczają się w tak ważnej sprawie, nie głosu sumienia - bo powtarzam, to nie jest tutaj źródłem tego – no będą się tego wstydzili.

Niech to będzie pointa naszej rozmowy. Bardzo dziękuję za rozmowę. Dużo zdrowia.

Dla Państwa również dużo zdrowia.

https://radiopoznan.fm/n/4hHtqI
KOMENTARZE 0