Dwa miesiące temu trudno to było zweryfikować, ale teraz w internecie pojawił się film potwierdzający istnienie takiego ośrodka treningowego.
Film nakręcił brytyjski dziennikarz, oprowadzany po skłocie Rozbrat przez jego mieszkańca. Zobaczyć można między innymi salę gimnastyczną z manekinem do walki, a na stronie klubu plakat przedstawiający walkę z policjantem.
Choć same szkolenia sztuk walki są legalne, to jednak na grafikach klubu sportowego oraz w komentarzach widać jednoznacznie, że są prowadzone pod kątem konfrontacji z policją i politycznymi przeciwnikami.
Niestety nie udało nam się porozmawiać z przedstawicielami poznańskiego Rozbratu, ponieważ osoba z ich otoczenia poinformowała nas dzisiaj, że nie życzą sobie rozmowy z dziennikarzami publicznych mediów.
Na profilu klubu sportowego z Rozbratu „Freedom Fighters Poznań” widzimy post z 26 października o treści „Treningi są cały rok, ale teraz nadszedł czas na praktykę. Do zobaczenia na ulicy!”.
Dzień później, podczas protestu, doszło do ataku na osoby pilnujące kościoła na ul. Fredry w Poznaniu. Wówczas jedna z osób broniących świątyni została ranna.
Ośrodek Szkoleniowy aktywistów w Poznaniu!
— SD (@SamnajT) December 1, 2020
Jestem ciekaw czy ptezydent Poznania ma coś do powiedzenia na ten temat ! pic.twitter.com/D8VCnI5kyt