W wieżowcu przy Gronowej jest między innymi siedziba Powiatowej Stacji Sanepidu. Jak mówi rzeczniczka stacji Cyryla Staszewska, pracownicy zaczęli się źle czuć. Skarżyli się na bóle głowy i podrażnienie oczu.
W godzinach między 10.00 a 11.00 pracownicy poczuli dziwny zapach na korytarzach. Rzeczywiście roznosiło się to właśnie na schodach, bardziej na drugim i czwartym piętrze, a później już w południe prawie wszędzie dawało się to we znaki. Jakaś substancja została rozlana lub rozpylona.
Na miejsce zostały wezwane służby. Jednej kobiecie ratownicy podali tlen, ale nikogo nie trzeba było zabrać do szpitala. Po przewietrzeniu pomieszczeń pracownicy wrócili do środka. Ci, którzy kończyli pracę, ze względu na silne mrozy nie musieli czekać na zewnątrz i mogli już pójść do domów. Straż ustala, co to była za substancja.