Od kilku miesięcy drogowcy zastawiają się w jaki sposób przenieść chronioną poczwarówkę jajowatą. Na początku miała być przeniesiona razem z podłożem, później pojawiła się - krytykowana i wyśmiewana przez przyrodników - koncepcja ręcznego zbierania ślimaka. Teraz drogowcy złożyli wniosek do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o zniszczenie części siedliska. - Mamy ekspertyzę, która mówi, że zniszczenie 5 proc. populacji ślimaka w żaden sposób nie wpłynie na pozostałą część jego populacji - mówi Alina Cieślak z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Decyzję podejmie GDOŚ. Ewelina Walczak z biura prasowego informuje, że rozstrzygnięcie, z uwagi na skomplikowany charakter sprawy, nie zostało jeszcze podjęte i nie wiadomo kiedy to się stanie. A czas goni - drogowcy na uporanie się z poczwarówką mają jeszcze 2,5 miesiąca.
Drogowcy cały czas zapewniają, że sprawa ślimaka nie wpłynie w żaden sposób na termin zakończenie budowy obwodnicy. W umowie z wykonawcą zapisano, że sprawa ślimaka musi zostać rozwiązana w ciągu trzech miesięcy. Na razie minęły ponad 2 tygodnie.
___
Zachodnią Obwodnicą Poznania od autostrady A2 do węzła Złotkowo będzie można przejechać w czerwcu 2014 roku. W ramach umowy wykonawca wybuduje ponad 5 km drogi oraz trzy obiekty mostowe i węzeł drogowy na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 184. Inwestycja będzie w całości finansowana ze środków Krajowego Funduszu Drogowego. Pieniądze na budowę brakującego odcinka obwodnicy pochodzą z oszczędności przy innych inwestycjach drogowych w Polsce.
W ramach realizacji Zachodniej Obwodnicy Poznania, 30 października 2012 udostępniono kierowcom 7,8 km odcinek S11 Złotkowo - Rokietnica (etap IIa).