W 2021 r. zakażenie tym groźnym dla trzody chlewnej wirusem służby weterynaryjne potwierdziły aż u 175 padłych dzików w powiecie leszczyńskim.
W tym roku mamy już 44 takie przypadki - potwierdza powiatowy lekarz weterynarii Jacek Gmerek.
Teraz jest łatwość w znajdywaniu dzików ze względu na to, że nie ma liści, trawy. To wszystko jest jak na dłoni. I znajdujemy kolejne dziki padłe z tym wirusem. Prawdopodobnie będzie w Wielkopolsce jak na wschodzie Polski, czyli będziemy się musieli nauczyć się żyć dalej z tym wirusem. Będziemy się musieli z tym pogodzić, że wirus jest obecny w środowisku, w lasach, wśród dzików. Rolnicy muszą stosować bardzo rygorystycznie wszelkie zasady bioasekuracji. Odstrzał sanitarny dzików oczywiście, że będzie
- mówi Jacek Gmerek.
Liczbę dzików do odstrzału sanitarnego w leszczyńskiem, a także w innych powiatach, ustali wojewoda wielkopolski w specjalnym rozporządzeniu. Dokument ma się ukazać pod koniec marca tego roku.