Wśród 14 zawieszonych posłów, którzy nie zagłosowali za nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, są dwaj politycy z Wielkopolski: z Poznania Bartłomiej Wróblewski oraz Zbigniew Dolata wybrany w okręgu konińskim.
Bartłomiej Wróblewski nie komentuje sprawy i odsyła do oświadczenia w mediach społecznościowych, w którym przekonuje, że "popiera poprawę losu zwierząt i większość przepisów zmienianej ustawy, ale kilka z nich idzie za daleko". Poseł zwraca uwagę na poszerzenie kompetencji organizacji społecznych i ograniczenie uboju rytualnego. O swoich wątpliwościach mówił przed głosowaniem na antenie Radia Poznań:
Wprowadzenie zakazu tak zwanego uboju rytualnego ogranicza wolność religijną mieszkających w Polsce, ale także za granicą. Tego rodzaju rozwiązania mogą stanowić w przyszłości podstawy do tego, by ograniczać wolność religijną innych wyznań, także chrześcijan, także katolików
- mówi Wróblewski.
Zgodnie ze statutem Prawa i Sprawiedliwości, prezes może zawiesić członkostwo w przypadku przypuszczenia, iż członek naraził dobre imię lub działał na szkodę ugrupowania. Decyzję o ewentualnym wyrzuceniu z PiS podejmuje komitet polityczny partii.