Tragedia w podwągrowieckiej wsi. W oczku wodnym utopił się dwulatek. Do tragedii doszło wczoraj po południu w miejscowości Rgielsko w powiecie wągrowieckim.
- Jak wstępnie ustaliliśmy, ojciec z trójką dzieci przebywał na podwórzu, przed domem - mówi rzecznik policji w Wągrowcu Dominik Zieliński. - Chwila nieuwagi sprawiła, że mężczyzna stracił z oczu najmłodsze dziecko. Był to dwuletni chłopiec. Zaczął go szukać. Jak się okazało, dziecko wpadło do oczka wodnego znajdującego się na posesji. Mimo podjętej reanimacji, trwającej godzinę, dziecku nie udało się przywrócić życia.
Okoliczności tragedii wyjaśniają policja i prokuratura.