NA ANTENIE: Rozmowy po zachodzie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Dyskusja na temat konieczności wprowadzenia rozdziału państwa i kościoła nieporozumieniem?

Publikacja: 11.01.2019 g.10:49  Aktualizacja: 11.01.2019 g.11:06 Informacyjna Agencja Radiowa
Poznań
Tak uważa przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki.
arcybiskup stanisław gądecki - Konferencja Episkopatu Polski
/ Fot. Konferencja Episkopatu Polski

- Rozdział ten jest zagwarantowany w Konstytucji Rzeczypospolitej, jak również w Konkordacie - podkreślił arcybiskup Stanisław Gądecki w komunikacie przesłanym Polskiemu Radiu. Przewodniczący KEP pisze, że wprowadzony po latach prześladowania Kościoła w czasach komunizmu model nazywany jest dzisiaj przyjazną separacją. Zaznaczył, że przewiduje on kształtowanie relacji na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego. 

- Alternatywny model nazywany jest w literaturze przedmiotu separacją wrogą. Zakłada on, że religia jest sprawą prywatną jednostki, a w związku z tym nie ma ona dostępu do sfery publicznej. Model ten - zapoczątkowany w czasach rewolucji francuskiej, a następnie rozwijany we Francji poprzez ustawodawstwo w latach 1901-1995 przejęty został przez Związek Sowiecki, a dalej wprowadzony także w państwach satelickich - wskazuje metropolita poznański. 

Przewodniczący Episkopatu zwraca uwagę na przemówienie przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka rabina Josepha Weilera, który dowodził, że zakaz dostępu religii do sfery publicznej, usuwanie z niej znaków religijnych jest wyborem światopoglądowym. - Mam świadomość, że zbliża się kampania wyborcza i partie polityczne poszukują tematów, które uwyraźniłyby ich pozycję na scenie politycznej. Proszę jednak, aby w tę doraźną walkę nie wciągano Kościoła katolickiego. Kampania szybko minie, a później będziemy musieli tak czy owak ułożyć sobie - na zasadzie autonomii i zdrowej współpracy - wzajemne relacje z władzą, niezależnie od tego, która partia wygra wybory - podsumowuje arcybiskup Gądecki.

https://radiopoznan.fm/n/wM0DeP
KOMENTARZE 4
Rysiek 11.01.2019 godz. 20:29
“Przewodniczący KEP pisze, że wprowadzony po latach prześladowania Kościoła w czasach komunizmu model itd...”
W tych “okropnych” czasach komuny kościoły otwarte były,
dzieci namiętnie chrzczono,
ludzie tłumnie umszawiali się,
ciało boga juniora spożywane było,
święta kościelne odbywano,
dzwony dudniły,
procesje paradowały (na szczęście w pobliżu kościołów miast nie blokując),
biskupi po mordach w czasie bierzmowania tłukli (sam też oberwałem), na 3 kościoły budowane w Europie 2 w Polsce budowane były itd.,
itd. Itd.
O jakim więc prześladowaniu kościoła Jego Najprzewielebniejsza, Najświątobliwsza i Najpokorniejsza Nadskromność Arcybiskup mówi???
Roman 11.01.2019 godz. 19:38
Jakoś z tym prowadzeniem przez Boga to nie bardzo wychodzi, szczególnie w XX WIEKU.
hetman888 11.01.2019 godz. 14:39
Polska,to od ponad tysiąca lat chrześcijański kraj !!! Garstka komunistów plujących na Boga i KOściół tego nie zmieni. Boże prowadż nas !!!
Roman 11.01.2019 godz. 13:56
Ja się zgadzam że dyskusja na ten temat jest nieporozumieniem bo przepisy konstytucji inkonkordatu są jasne. Rozdział jest prawnie zagwarantowany. Wystarczy żeby kościół zaczął się do tego stosować.