Grupa Stonewall to organizacja skupiająca środowiska LGBT+ (lesbijki, gejów, osoby biseksualne, transpłciowe i inne). Poprowadzi zajęcia, które nie są obowiązkowe, a do udziału w nich uczniów potrzebna jest zgoda rodziców.
Mimo to sprawa budzi kontrowersje. Ksiądz Daniel Wachowiak, który jeszcze do niedawna był katechetą w III LO, a od kilku tygodni jest proboszczem w Piłce mówi, że o sprawie poinformowała go grupa zbulwersowanych uczniów.
- W ośrodkach wielkomiejskich część młodych ludzi potrafi przylgnąć dzisiaj do społeczności LGBT, ponieważ ta społeczność jest promowana i wspierana przez siły posiadające jakieś wpływy, może nawet pieniądze, wsparcie medialne. Ja podkreślę jeszcze raz: Pan Bóg kocha wszystkie osoby, niezależnie od orientacji, natomiast my nie możemy promować czegoś, co jest sprzeczne ze Słowem Bożym, ponieważ jest to niebezpieczne i dla duszy i dla sumienia i dla przyszłości młodych ludzi, a ostatecznie dla życia wiecznego - dodaje ks Wachowiak.
To nie pierwsza tego typu sytuacja w III LO im. św. Jana Kantego. Choć pod koniec października placówka oficjalne nie wzięła udziału w akcji "Tęczowy piątek" wspierającej uczniów i uczennice LGBT, to jednak uczniowie zorganizowali ją na własna rękę. W sprawie środowych warsztatów nie udało nam się uzyskać komentarza dyrekcji. Jak poinformowało nas III LO, osobą odpowiedzialną za kontakty z mediami jest wyłącznie dyrektor Katarzyna Kordus, a dziś jest niedostępna.
Marek Dłużniewski
Co ma do rzeczy konkordat z tym, że kuria będzie się wtrącała do świeckiej szkoły?
Ks. Wachowiak, cytuję: Ja podkreślę jeszcze raz: Pan Bóg kocha wszystkie osoby, niezależnie od orientacji, natomiast my nie możemy promować czegoś, co jest sprzeczne ze Słowem Bożym, ponieważ jest to niebezpieczne i dla duszy i dla sumienia i dla przyszłości młodych ludzi, a ostatecznie dla życia wiecznego - dodaje ks Wachowiak. Koniec cytatu. Ksiądz mówi MY, czyli według niego i jemu podobnych, coś jest niebezpieczne dla życia wiecznego. To kto decyduje o życiu wiecznym? Ksiądz i jego zwolennicy? Czy ktoś tu nie wychodzi przed szereg? Czy ks. Wachowiak jest taki pewny, że sam dostąpi życia wiecznego? Grupa zbulwersowanych uczniów: tak, ks. Wachowiaka trzeba na siłę prosić, żeby zabrał głos, taki jest nieśmiały. Bez żartów proszę.
Skoro słowa ks.Wachowiaka odczytujesz dosłownie (jak napisałeś) to wytłumacz mi gdzie ks. Wachowiak napisał "że wie też kto dostąpi życia wiecznego, a kto nie" (to również twoje słowa).
To nie ksiądz Wachowiak próbuje o sobie przypomnieć, to raczej ja tobie przypomnę, że księdza "o sprawie poinformowała grupa zbulwersowanych uczniów" (ta informacja również zawarta została w publikacji). Naprawdę warto czytać ze zrozumieniem ;)
Jestem przekonany, że ksiądz Wachowiak ma dobry kontakt z Bogiem.
Każda szkoła powinna utożsamiać się ze swoim patronem i postępować zgodnie z jego ówczesnym życiem czy duchowym wizerunkiem, zwłaszcza jeżeli jest to osoba uznana za świętą. Kuria może mieć dużo do powiedzenia jeżeli w szkole ze świętym patronem dzieją się rzeczy niegodne ów patrona i takie przypadki już miały miejsce. W ostateczności kuria może zażądać od oświaty zmiany patrona szkoły.
wyrzucić na zbity pysk z tej szkoły a żadna inna nie powinna ich przyjąć.