Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 3 i 4-latka wracały z przedszkola z mamą. Dzieci były o krok przed nią. Gdy dzieci schodziły już z jezdni wjechał w nie Opel, kierowany przez 66-letniego mieszkańca Wschowy.
Jedna dziewczynka wpadła pod samochód, druga od niego się odbiła. Dziewczynki z obrażeniami głowy, obojczyka i nóg zostały przewiezione na oddział dziecięcy szpitala w Gostyniu. Kierowca ze Wschowy był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów.
Jacek Marciniak/mk