Zmagania odbywają się w hali w Suchym Lesie koło Poznania. Jedna z organizatorek i mama młodego piłkarza, Anna Jaworska podkreśla, że turniej jest ważny tak dla uczestników, jak i dla ich rodziców.
Dzieci nie mogą się doczekać wspólnej gry. To ich motywuje do bycia razem, do spotykania się. Rodzice rozmawiają ze sobą, mogą wymieniać różne doświadczenia, także głównie chodzi o dobrą zabawę, nie chodzi o rywalizację. Chcemy, żeby to spotkanie było urozmaiceniem w ich rozmowie.
Jeden rodziców Marcin Dziadoń podkreśla, że mistrzostwa zorganizowali sami rodzice chorych dzieci.
Są dla siebie wsparciem, są bardzo fajną grupą, która jak widać może zorganizować świetne zawody o skali międzynarodowej. Przyjeżdża m.in. klub z Anglii, który jest już drugi raz w Suchym Lesie. Mamy też klub z niemieckiego Monachium. Dzieci są razem, mają tą samą przypadłość.
Dziś do wieczora zmagania grupowe, jutro od rana finały. Wstęp wolny. O godzinie 18:00 z uczestnikami spotka się znany podróżnik Aleksander Doba.