Dziś ostatni dzień święta miłośników multimedialnej i komputerowej rozrywki. Są tacy, którzy grają po kilkanaście godzin dziennie. Uczestnicy szukają na targach przede wszystkim nowości.
Przychodzę pograć w gry, w które jeszcze nie grałam. To też możliwość kupienia gadżetów. Jestem ubrany w średniowiecznego rycerza. W grze skupiamy się na życiu średniowiecznych chłopów - systematycznie rozwijamy naszą postać i osadę. Jako deweloper growy mam okazję porozmawiać z innymi deweloperami o różnych rozwiązaniach. Deweloper growy robi gry, np. grafikę do nich
- mówią uczestnicy targów.
PGA w tym roku zajęła 7 pawilonów, w każdym od samego rana jest już duży ruch. W imprezie uczestniczy ponad 200 wystawców.