NA ANTENIE: WHEN THE RAIN BEGINS TO FALL/JERMAINE JACKSON, PIA ZADORA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

E. Zgrabczyńska: "Wszystkie tygrysy były w złym stanie"

Publikacja: 07.11.2019 g.15:03  Aktualizacja: 07.11.2019 g.17:47 Jacek Butlewski
Poznań
Dyrektor poznańskiego ZOO odnosi się do wczorajszej wypowiedzi Głównego Lekarza Weterynarii. Bogdan Konopka powiedział, że tygrysy nie były w złej kondycji.
zoo war. transportu tygrysów1 - Jacek Butlewski
Fot. Jacek Butlewski

- Tygrysy były poupychane jak sardynki w puszce, nie mogły się ruszyć, leżąc we własnych odchodach - mówi Ewa Zgrabczyńska, która pokazała dziś pojazd, w którym przewożono tygrysy:

W radiu trudno przekazać smród, ale my go czujemy, wiele dni po tym, jak tych klatek już tu nie ma. Tam nie było miejsca do obsługi zwierząt. Do nas przyjechały prawie zwłoki. Zwierzęta umierały z powodu wycieńczenia organizmu, z wystającymi kręgosłupami, bez grama mięśni. Zwierzęta te nie mogły się podnieść, ciągnąc za sobą tylne łapy. Łapy tygrysów były poparzone odchodami i poranione, żaden tygrys nie był w dobrym stanie - dodaje. 

Tygrysy obejrzał dziś David Williams-Mitchell z European Association of Zoos and Aquaria (EAZA) - organizacji kontrolującej ogrody zoologiczne. Powiedział, że był zszokowany widząc zdjęcia i filmy pokazujące transport tygrysów. Zwierzęta w jego ocenie wymagają kwarantanny, oddzielenia od innych zwierząt. Przypomniał, że nielegalny transport zwierząt jest czwartym pod względem wielkości sektorem przestępczości zorganizowanej na świecie.

10 tygrysów zamkniętych w klatkach w wozie do przewozu koni wyjechało 22 października z Włoch do Rosji. Jedno zwierzę nie przeżyło. Pozostałe były na granicy kilka dni, bo Białoruś nie wpuściła transportu. Koty były odwodnione i wychudzone.

Sprawą zajmuje się prokuratura. 7 tygrysów trafiło do ZOO w Poznaniu, a dwa do Człuchowa.

Tygrysy, które trafiły do poznańskiego ogrodu są objęte, decyzją Powiatowego Lekarza Weterynarii, 30-dniową kwarantanną, co oznacza, że w tym czasie nie można przewieźć ich do miejsc docelowego pobytu.

https://radiopoznan.fm/n/NBMuX5
KOMENTARZE 1
Marcin Bogucki
Marcin Bogucki 08.11.2019 godz. 10:11
Główny lekarz weterynarii nie może być ignorantem. Jeżeli tego typu człowiek zajmuje to stanowisko to coś tu jest nie tak?