To nawet bardzo dobra wiadomość, bo jak mówi szef Solidarności w spółce Volkswagen-Poznań Piotr Olbryś:
Realizacja kompletnego auta tu na miejscu oznacza, że kilkudziesięciu pracowników będzie mogło znaleźć zatrudnienie we Wrześni, to znaczy znaleźć zatrudnienie w tym sensie, że będzie mniejsza redukcja personelu; to nie będą nowe zatrudnienia; no a to oznacza stabilizację dla tych kilkudziesięciu pracowników
– tłumaczy Olbryś i dodaje, że to też wpisuje się w realizację umowy sprzed miesiąca, według której do końca 2021 roku ponad tysiąc osób otrzyma umowę na czas nieokreślony, czyli zostanie przejętych na stałe [obecnie pracują na innych warunkach – przyp. RED].
Jeszcze w tym roku fabryka spod Wrześni wyprodukuje dwa tysiące samochodów elektrycznych dwóch modeli: e-Craft i Man eTGE. Lidia Hylla z Centrum Rozwoju Kompetencji i Organizacji Volkswagen Poznań informuje, że aby przygotować załogę do pełnej produkcji aut elektrycznych, spółka zainwestowała w szkolenia 400 tysięcy złotych i przeprowadziła ponad dwa tysiące szkoleń.