Jak ustalili śledczy, oskarżeni od stycznia 2018 roku do października 2021 roku dokonali szeregu przestępstw polegających między innymi na kradzieży tożsamości pokrzywdzonych osób i firm. Mieli posługiwać się sfałszowanymi dokumentami, przełamywać zabezpieczenia systemów bankowości elektronicznej i nielegalnie uzyskiwać dostęp do kont bankowych. Wszystko po to, by przejąć pieniądze, które później wypłacali w bankomatach albo przeznaczali na zakup złota, obcych walut czy wartościowych zegarków, dlatego zarzuty dotyczą też prania brudnych pieniędzy. Według śledczych oskarżeni, by przejąć środki, działali też metodą "na blika".
Z 12 oskarżonych trzech jest w areszcie. Pozostali mają dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Musieli też wpłacić poręczenia majątkowe.
Oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Wszyscy staną przed Sądem Okręgowym w Warszawie.