Przeciw dopalaczom z Piotrem Reissem

Nie ma żadnego zagrożenia dla ich życia i zdrowia.
Formalina to groźna substancja chemiczna. Powoduje podrażnienie dróg oddechowych. W firmie o pojemniki z formaliną zahaczył wózek widłowy. Pracownicy firmy narzekają, że akcja była źle przeprowadzona. Mówią, że sprawę zgłoszono dopiero dwie godziny po wypadku.
Przedstawiciel firmy odrzucona ich oskarżenia. Według niego, sprawą zajął się pracownik, pożarniczy ekspert, który wiedział co trzeba robić. - Do szpitala trafił jeszcze jeden pracownik, który zasłabł. Substancja parowała i kolejnej osobie zrobiło się słabo - mówi rzecznik poznańskich strażaków Michał Kucierski.
Pracownikom firmy nie podobało się też to, że formalina została zmyta zwykłą wodą. - To nie była tylko woda, nasi chemicy stosowali też podchloryn sodu. Formalina bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i to było normalne działanie - mówi kapitan Michał Kucierski.
Na miejscu działało pięć zastępów straży. To już drugi tego typu wypadek w tej firmie w ciągu roku.