Co trapi poznaniaków? Wiemy na co ludzie najczęściej chorują. W Poznaniu i powiecie poznańskim jest to grypa i schorzenia grypopodobne. Grypa zajęła niekwestionowane pierwsze miejsce. Od trzech lat choruje na nią coraz więcej poznaniaków.
W ubiegłym roku Sanepid odnotował o 13 tysięcy przypadków więcej niż w 2017 roku. Na drugim miejscu znalazła się ospa - prawie 4 tysiące przypadków, a na kolejnych: szkarlatyna oraz borelioza, którą przenoszą kleszcze. Na obie zachorowało ponad pół tysiąca mieszkańców Poznania i okolic. Na szczęście Sanepid nie odnotował żadnego przypadku odkleszczowego zapalenia mózgu. To, co niepokoi specjalistów, to wzrost zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową - kiłę i rzeżączkę.
Nie wszystkich pacjentów z chorobami zakaźnymi udało się w ubiegłym roku uratować. 32 osoby zmarły. Przyczyną były głównie: sepsa, AIDS, zapalenie opon mózgowych i powikłania pogrypowe, a w jednym przypadku choroba Creutzfeldta-Jacoba, u zwierząt nazwaną chorobą wściekłych krów. 200 osób z Poznania i okolic trafiło w ubiegłym roku do szpitala po zatruciu dopalaczami.