Do eksplozji doszło wieczorem w lokalu usługowym, w którym - jak mówią mieszkańcy - miały być składowane hulajnogi.
- Prawdopodobnie wybuchł akumulator zasilający jedną z nich - tak mówili wczoraj naszemu reporterowi strażacy prowadzący akcję gaśniczą. Dzisiaj oficjalnie straż tego nie potwierdza i z pytaniem o przyczyny wybuchu odsyła do policji. Ta nie chciała sprawy komentować, bo - jak usłyszeliśmy - nie prowadzi postępowania w tej sprawie.
Do eksplozji doszło wczoraj późnym wieczorem, była tak silna że z dużego okna wychodzącego na ulicę wyleciała szyba. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Hulajnoga, która wybuchła nie była jedną z tych, które poznaniacy mogą wypożyczać na minuty - informuje firma Lime, dodając że nie wydarzyło się to też w jej magazynie.
Dostępne są również informacje o opóźnieniach komunikacji miejskiej.
Wystarczy jeden rzut oka aby sprawdzić jaki pojazd jest w pobliżu.
takeanddrive.eu - zachęcam do wypróbowania!