Najgorsza sytuacja będzie w piątek na wschodzie i południu regionu. W rozmowie z naszym reporterem hydrolog Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Izabela Adrian powiedziała, że obecnie dla tego obszaru obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia przed intensywnymi opadami.
W ciągu doby może spaść 40 milimetrów deszczu.
Są to duże sumy opadów i mogą powodować wzrosty stanów wody, a miejscami nawet przekroczenia stanów ostrzegawczych i alarmowych. Zagrożone takimi przekroczeniami są zlewnia Ołoboka czy zlewnie rzek Bawół i Swędrni
- zaznacza Izabela Adrian.
Niebezpiecznie będzie także w zlewni Baryczy. Rzeka od dłuższego czasu przekracza stan ostrzegawczy. Poziom wody na stacji w Odolanowie ma wzrosnąć ze zmierzonych dzisiaj 120 centymetrów do ponad 5 metrów w sobotę, i prawie 7 metrów w niedzielę.
Takich problemów nie powinno być w centralnej i północnej części regionu. Warta w Poznaniu podniesie się o kilka centymetrów.
Ta rzeka tak szybko nie zareaguje na te opady
- tłumaczy hydrolog Izabela Adrian.