Argumentem jest troska o dobro zwierząt. Zamiast fajerwerków będzie pokaz akrobatów "Z głową w chmurach". 11 listopada nie zabraknie natomiast stałych elementów - takich jak koncerty przed poznańskim Zamkiem i korowód św. Marcina. Nowością - jak mówi wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski - będzie stoisko Po-Dzielni.
Poznań się dzieli dobrami. Święty Marcin jest patronem dobroczynności. Od wielu lat próbujemy bardziej pokazać mieszkańcom, czy turystom, że Poznań potrafi się dzielić. Mamy chociażby działającą na Łazarzu Po-Dzielnię. Warto odnieść do siedziby ich organizacji rzeczy, których nie potrzebujemy, a które przydadzą się innym. W czasie imienin ulicy Św. Marcin opowiedzą o tym, co robią w swojej siedzibie przy Głogowskiej, bo nie chodzi o to, żeby pomagać od święta, ale przez cały rok.
Przed poznańskim Zamkiem będzie też tradycyjny kiermasz rogalowy. Sam Korowód św. Marcina rozpocznie się o 13:30 na Piekarach i przejdzie pod Zamek, gdzie prezydent Poznania przekaże św. Marcinowi klucze do miasta. Korowód wraca na swoją tradycyjną trasę, czyli na ulicę św. Marcin. Na scenie wystąpi wieczorem m.in. kwartet Izy And The Black Trees.