NA ANTENIE: 01:00 Klasyka muzyczna II/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Jak będzie wyglądał nowy dworzec kolejowy w Poznaniu? Poznaliśmy koncepcję

Publikacja: 16.12.2023 g.11:42  Aktualizacja: 18.12.2023 g.09:39 PAP
Poznań
W drugiej połowie przyszłego roku władze stolicy Wielkopolski powinny ogłosić konkurs architektoniczny na projekt nowego dworca kolejowego Poznań Główny. Według koncepcji samorządu i kolejarzy, obiekt na powstać nad dzisiejszymi peronami.
dworzec poznań główny kolej peron - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Stary budynek dworca kolejowego Poznań Główny zamknięto w 2013 r. Jego funkcję przejął otwarty rok wcześniej obiekt, w którym mieści się m.in. galeria handlowa. Nowy dworzec od początku był krytykowany przez pasażerów, mieszkańców i społeczników m.in. za brak funkcjonalności. Według zapowiedzi władz PKP z 2018 r., do końca 2023 r. w Poznaniu miał zacząć działać zrewitalizowany i rozbudowany dawny budynek dworca kolejowego Poznań Główny. Do tej pory nie przedstawiono jego projektu.

W czasie piątkowego połączonego posiedzenia Komisji Polityki Przestrzennej i Rewitalizacji oraz Komisji Transportu i Polityki Mieszkaniowej poznańskiej rady miasta, zastępca prezydenta Poznania Bartosz Guss przekazał, że ws. budowy całkowicie nowego dworca zostaną przeprowadzone konsultacje społeczne - prawdopodobnie w połowie przyszłego roku - a później samorząd ogłosi w tej sprawie konkurs architektoniczny.

Myślę, że jest to perspektywa drugiej połowy przyszłego roku

- ocenił Guss.

Samorządowiec zastrzegł, że termin przeprowadzenia konsultacji i późniejszego konkursu jest uzależniony od wcześniejszego, zrealizowania przez PKP Polskie Linie Kolejowe, ogłoszonego w październiku, przetargu na zaprojektowanie przebudowy Poznańskiego Węzła Kolejowego.

Prezentujący radnym koncepcję budowy nowego dworca Marcin Siwek z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej podkreślił, że obecnie obiekt i układ torowy na stacji utrudniają rozwój kolei, przede wszystkim połączeń metropolitalnych.

Są problemy z jego przepustowością, z układem torów, które są efektem trwającego 150 lat nawarstwiania się, doklejania kolejnych rozwiązań, które pomagały doraźnie

- powiedział.

Jak dodał, nowy dworzec ma mieć osiem peronów i 16 torów, podobnie jak obecnie, ale mają one mieć układ przelotowy, uporządkowany i zintegrowany. Poszczególne perony będą obsługiwać tylko połączenia lokalne, a inne połączenia dalekobieżne, w tym pociągi dużych prędkości. Budynek nowego dworca miałby się znajdować nad wszystkimi peronami, na poziomie mostu Dworcowego i ulicy Głogowskiej. 

Ten dworzec powinien być w logicznym miejscu, gdzieś w przestrzeni pomiędzy Mostem Dworcowym a Międzynarodowymi Targami Poznańskimi

- ocenił.

Siwek wskazał, że przy okazji przebudowy stacji w kierunku Mostu Dworcowego i głównego wejścia na MTP może zostać przeniesiony przystanek Poznańskiego Szybkiego Tramwaju.

Konkurs jest po to, żeby znaleźć pomysł na coś, co będzie całościowe, spójne, funkcjonalne, przede wszystkim otworzy wreszcie przestrzeń miejską, stworzy łatwy, bezpośredni dostęp do miasta i peronów

- podkreślił.

Siwek dodał, że według urzędników z MPU budowa nowego dworca pomiędzy Mostem Dworcowym, Kaponierą a Mostem Uniwersyteckim jest niemożliwa ze względu na brak odpowiednio dużej przestrzeni - wymagałoby to m.in. zmiany lokalizacji nowej siedziby Teatru Muzycznego. Dodał, że hipotetyczny rozwój stacji w miejscu dzisiejszej galerii handlowej sąsiadującej z dworcem też jest niemożliwy, ze względu na ograniczenia wynikające z układu torów.

W swojej prezentacji podkreślił, że mocny wpływ na niefunkcjonalność obecnego kształtu głównej stacji w Poznaniu miało XIX-wieczne ograniczenie rozwoju miasta przez wymogi utrzymania w nim fortów i twierdz obronnych.

Jak wskazał, 15 grudnia 1873 r. otwarto w Poznaniu nowy, wyspowy dworzec kolejowy. Zaznaczył przy tym, że ów wyspowy charakter dworca był typowy dla tych miejsc, gdzie ranga stacji przewyższała rangę miasta, a spora część podróżnych po prostu korzystała z dworca by przesiąść się na kolejny pociąg. Jak dodał, pierwotnie poznański dworzec miał także funkcje obronną i w razie konieczności mógł być przekształcony w swoisty fort.

Siwek zaznaczył, że na przełomie XIX i XX w., by sprostać rosnącym potrzebom zwiększenia przepustowości obiektu, rozpoczęto proces doraźnej dobudowy peronów, dzięki czemu powstał układ stacji znany pasażerom do dziś.

Gdy ten forteczny dworzec powstawał miasto liczyło niespełna 70 tys. mieszkańców i nie miało szans rozwoju jako zamknięte w twierdzy. Gdy miasto zaczęło się rozwijać, dworzec wyraźnie zaczął być niewystarczający

- powiedział.

PAP
https://radiopoznan.fm/n/hTccx7
KOMENTARZE 0