Obecny poseł Prawa i Sprawiedliwości był gościem Targów Tulipanów w Chrzypsku Wielkim.
Wchodziliśmy do Unii na kiepskich warunkach, dużo gorszych niż kraje,które już tam były. Trochę na zasadzie "dziada proszącego". Ze wszystkimi konsekwencjami prawnymi, natomiast mniejszym wsparciem. Jednak okazuje się,że w ciągu kilkunastu lat my przegoniliśmy pod wieloma względami tych,którzy dość lekceważąco się wypowiadali o Polakach, kiedy wchodziliśmy doUnii Europejskiej.
Zdaniem Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Unia się zmienia na gorsze, bowiem ograniczana jest zasada równego traktowania.