To pomoże w opracowaniu dokumentacji potrzebnej do usuwania skutków katastrofy z 1977 roku, gdy zapadł się tam teren kopalni soli.
"Ze skutkami tej katastrofy gmina boryka się do dziś" - mówi wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński.
Prace przy usuwaniu skutków tej katastrofy są bardzo ważne dla Wapna i okolic, bo mają m.in. zabezpieczyć wodę pitną dla mieszkańców. Dziś zrobiliśmy pierwszy krok. W ramach planu dla Wapna po opracowaniu dokumentacji gmina będzie się mogła starać o dotacje z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie. W Wapnie w okolicach kopalni pojawiły się w tym roku nowe zapadliska. Skutki są też widoczne w terenie użytkowanym. Na przykład ze względu na zarysowania ścian budynku trzeba było przenieść dzieci z przedszkola do innego budynku
- tłumaczy wojewoda.
Do ostatniego zapadliska ziemi na terenie Wapna doszło 26 lutego 2021 roku. Zapadła się wówczas ziemia na terenie po byłej kopalni soli.