Jest szansa na połączenie miasta i gminy Obrzycko

W piśmie wicewojewoda namawia radnych do przyjrzenia się sprawie już podczas najbliższej sesji rady.

- Jeżeli uchwała zostanie podjęta, w co głęboko wierzę, poza wzajemnymi animozjami i interesami, istnieje wielka szansa, że z dniem 1 stycznia 2022 roku będzie istniała jedna jednostka o nazwie Miasto i Gmina Obrzycko – napisał Maciej Bieniek.

Ja wystąpiłem z takim listem, podpisałem się jako Maciej Bieniek – mieszkaniec miasta Obrzycko, nie jako wicewojewoda. Z uwagi na to, że obecny burmistrz, który wygrał wybory w maju tego roku, jego hasłem sztandarowym było to, że on chce połączyć miasto i gminę. Pół roku mija i nic się w tym kierunku nie dzieje. Pan burmistrz ma większość w radzie, jego radni, jak i radni z mojego komitetu na pewno byli i są za, dlatego ja poprosiłem, żeby nie zwlekać z czasem, żeby wywołać tę uchwałę na posiedzeniu grudniowym Rady Miasta Obrzycko.

- W kontekście połączenia nic nie dzieje się od wielu lat – odpowiada burmistrz Obrzycka, Igor Kołoszuk.

O połączeniu zadecyduje wola Rady Miasta – to ona jest decyzyjna, no i później to, co stanie się z tą decyzją Rady Miasta, czyli już szczeble wyższe. Wydaje mi się, że co do tego, że połączenie jest jedynym logicznym wyjściem, jedyną logiczną perspektywą dla gminy miejskiej. Co do tego, to jest chyba pełna zgodność, a jak nie to zdecydowana większość ten fakt popiera. Natomiast zupełnie odwrotne podejście prezentuje rada gminy wiejskiej, gdzie 100 procent radnych jest zdecydowanie przeciwko połączeniu.

Od wyborów 1991 roku gmina i miasto Obrzycko funkcjonują obok siebie. Przez blisko 30 lat kilkukrotnie próbowano połączyć oba samorządy w jeden – bezskutecznie. Obecnie w Obrzycku mieszka prawie dwa i pół tysiąca mieszkańców – w gminie jest to dwa razy tyle.

Przedstawiciele miejskiego magistratu zaznaczają, że opór w kwestii ewentualnego połączenia samorządów zawsze występował po stronie gminy wiejskiej.