W te wakacje zakaz kąpieli utrzymuje się na Malcie wyjątkowo długo. Kąpielisko działało przez 10 dni po oficjalnym otwarciu sezonu, później przez miesiąc kwitły sinice. Po ponownym otwarciu mieszkańcy mogli się tam kąpać znowu nieco ponad tydzień - mówi rzecznik Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji Filip Borowiak...
Przyznam, że nigdy wcześniej tak długo zjawisko zakwitu sinic na Malcie się nie utrzymywało. Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji oczywiście cały czas prowadzą działania, które mają na celu poprawienie jakości wody w zbiorniku Malta. To między innymi napowietrzanie tej wody, piksowanie i również zarybianie jeziora Maltańskiego gatunkami drapieżnymi. To również pomaga w poprawie jakości wody w tym zbiorniku.
W tym roku zakwitowi niebezpiecznych dla ludzi sinic sprzyjają utrzymujące się przed długi czas upały. Charakterystycznego zielonego kożucha na powierzchni wody nie ma już natomiast w "Gliniankach" w podpoznańskiej Mosinie i w jeziorze Chomęcickim. Tam ponownie można się kąpać.
Zakaz kąpieli obowiązuje w zalewie Średzkim i jeziorze Niepruszewskiem. Tam takie decyzje podjęto po tym, jak na powiechnię wody zaczęły wypływać śnięte ryby. W tym roku sezon kąpielowy na poznańskich i podpoznańskich jeziorach potrwa do pierwszego weekendu września, do tego czasu na kąpieliskach będą ratownicy.