Kąpielisko jest zamknięte do odwołania - mówi Cyryla Staszewska z poznańskiego Sanepidu.
- Nie tylko z powodu utrzymujących się sinic, ale również i zagrożenia zdrowotnego, czyli obecności enterokoków, które pojawiły się w wodzie. Wykazały to próbki wody. Nadal to kąpielisko jest zamknięte - dodaje Staszewska.
Jezioro mogły zanieczyścić odchody zwierząt i ptaków. Dziś inspektorzy Sanepidu kolejny raz pobiorą wodę do badań, ale na wyniki będzie trzeba poczekać kilka dni. Na kąpielisku są informacje o zakazie kąpieli.
Od środy nie można się też kąpać w Jeziorze Niepruszewskim w Zborowie w gminie Dopiewo. Powodem jest zakwit sinic. Także tam Sanepid utrzymał zakaz wchodzenia do wody. Sanepid wprowadził też zakaz kąpieli w podpoznańskich Owińskach. Powodem są również sinice.