Firma chce się skupić na bardziej atrakcyjnych obszarach wzrostu, takich jak technologie wodorowe - informuje dyrektor naczelny Robert MacLeod.
Fabryka Johnson Matthey miała ruszyć w Koninie jeszcze w tym roku, planując zatrudnienie około 200 osób. W czerwcu tego roku rozpoczęto nawet rekrutację. Teraz rozpoczęta inwestycja jest na sprzedaż - Zarząd Johnson Matthey zakłada, że znajdzie się inwestor, dla którego opłacalna będzie kontynuacja projektu. Szanse pojawienia się nabywcy to 99% - powiedzieli w rozmowie z konińskimi samorządowcami przedstawiciele firmy.