Ponad 215 tysięcy zł - taka suma ostatecznie zasiliła konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kaliszu. Rekordowa była nie tylko kwota, ale także liczba kwestujących i licytacji. Ale najbardziej trwałym śladem wielkoorkiestrowego grania ma być tabliczka z napisem "Rondo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- To jest rondo w centrum miasta i będzie to na pewno najmniejsze, ale jednocześnie najpiękniejsze rondo w Kaliszu - powiedział wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński. W czwartek uroczyście podziękowano wszystkim, którzy wspierali imprezę. Dyrektor OSRiR Mirosław Przybyła zapewnił, że przyszłoroczny finał ma sprawić, że całe miasto będzie tętnić życiem. OSRiR zorganizował imprezę po raz pierwszy. Poprzednie finały przygotowywał zlikwidowany w tym roku Miejski Ośrodek Kultury.