Szacuje się, że kaliszanie przyjęli pod swój dach około 900 osób z Ukrainy. Jak mówi Janusz Sibinski - zastępca naczelnika Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta w Kaliszu, dwa razy w tygodniu takie wnioski na konkretną kwotę będą wysyłane do Wojewody.
Dziś złożyliśmy do Wojewody pierwszy wniosek na 90 tys. złotych do wypłaty dla osób, które dały zakwaterowanie i wyżywienie dla uchodźców. I jak tylko otrzymamy te pieniądze, to będą one wypłacane. Sukcesywnie wnioski są rozpatrywane, każda z osób, która złożyła taki wniosek, dostaje pisemną informację o sposobie rozpatrzenia wniosku i o kwocie, która została naliczona
- wyjaśnia Janusz Sibinski.
W pierwszej transzy rozpatrzono 30 wniosków. Zgodnie z przepisami specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy każda osoba, która przyjęła pod swój dach uchodźców z Ukrainy i zapewniła im kwaterunek i wyżywienie może wnioskować o świadczenie w wysokości 40 zł za dobę.