Woda z kanału Obry zalała drogę gminną łączącą Kościan z pobliskim Nielęgowem, zwaną potocznie „andrzejówką”. Droga została dzisiaj zamknięta do odwołania w związku z brakiem możliwości przejazdu. Z uwagi na podtopienia wprowadzono ograniczenia prędkości na drodze z Nielęgowa do Gryżyny.
W gminie Kościan - jak szacują jej władze - pod wodą jest już blisko 1000 hektarów łąk i pól. Powstały tam tymczasowe jeziora. Na szczęście woda nie wystąpiła jeszcze z koryta kanału Obry i bezpośrednio nie zagraża budynkom. Jednak problemem jest podwyższony poziom wód gruntowych. Z tego powodu woda powoli przesiąka na tereny gospodarstw rolnych.
Sytuację w kanale Obry, oprócz samorządowców, monitorują też "Wody Polskie". Zamknęły tamę na zbiorniku retencyjnym "Wonieść" w powiecie leszczyńskim, by nie dopuścić do przepływania z niego wody do kanału. Obecnie zbiornik jest już prawie pełen, jego poziom jest wyższy o 2-3 metry niż normalnie.