Po wycofaniu się w ubiegłym roku przez prezydenta Poznania z płacenia za wynajęcie autobusów dla kibiców gości, fani między innymi Wisły Płock na stadion z dworca w Poznaniu musieli iść pieszo. Tym razem powtórki nie będzie. Choć jak mówi Radiu Merkury rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak z Warszawy do Poznania przyjadą dwa pociągi z kibicami.
- Pociągi przyjadą na dworzec w podpoznańskim Palędziu, skąd kibice wynajętymi autokarami trafią na stadion. Organizacja będzie tak przeprowadzana, aby było jak najmniej utrudnień dla mieszkańców powiatu poznańskiego i mieszkańców Poznania - dodaje Borowiak.
Nie wiadomo kto płaci za wynajęcie autobusów. Z naszych informacji wynika, że urząd miasta zdania nie zmienił i nadal nie finansuje przejazdów kibiców drużyn przyjezdnych.