NA ANTENIE: Rozmowy po zachodzie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nie przyznał się do winy. Kierowca, który wjechał pod szynobus usłyszał zarzuty

Publikacja: 01.05.2020 g.16:16  Aktualizacja: 02.05.2020 g.11:01 Magdalena Konieczna
Poznań
Są zarzuty dla kierowcy ciężarówki, który wjechał pod szynobus w podpoznańskim Bolechowie. Do wypadku doszło w środę, kilkanaście osób zostało rannych, a uszkodzona trasa przez wiele godzin była zablokowana.
wypadek pociąg z poznania do wągrowca  - Bartosz Garczyński
Fot. Bartosz Garczyński

Mężczyzna usłyszał zarzut naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prokurator Łukasz Wawrzyniak.

Ten pan umyślnie naruszył zasady wjeżdżając ciężarówką na strzeżony przejazd kolejowy pomimo opuszczonych rogatek i włączonej sygnalizacji. Spowodował tym katastrofę w ruchu lądowym narażającą życie lub zdrowie wielu osób oraz zagrażającą mieniu w wielkich rozmiarach. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji, poręczenie majątkowe, a także zakaz opuszczania kraju. Zatrzymał podejrzanemu prawo jazdy.

Roman S. nie przyznał się do winy, nie złożył też wyjaśnień. Z relacji policjantów wynikało, że wjechał na przejazd kolejowy omijając inne samochody. Maszynista nie miał szans, by wyhamować.

Po wypadku mężczyzna trafił do szpitala, wczoraj przeszedł operację. Został formalnie zatrzymany, dlatego w szpitalu pilnowali go policjanci. Teraz po postawieniu zarzutów musi zapłacić 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.

W wypadku najciężej ranni zostali: maszynista i kierownik szynobusu. Na szczęście w pociągu - z powodu epidemii koronawirusa - było niewielu pasażerów. Rannych karetki i śmigłowiec zabrały do szpitali w Poznaniu i Gnieźnie.

https://radiopoznan.fm/n/KS0XYq
KOMENTARZE 0