Kilka tygodni temu takie zajęcia antydyskryminacyjne mieli poprowadzić w III LO w Poznaniu edukatorzy związani z grupą Stonewall, zrzeszającą środowiska LGBT. Wtedy, po ostrym sprzeciwie środowisk konserwatywnych, zajęcia odwołano.
- Nikt nie przyszedł do radnych PiS, aby poddać taki list pod dyskusję - mówi radny Mateusz Rozmiarek z Prawa i Sprawiedliwości.
- Ja jestem przekonany, że podjęlibyśmy dyskusję w tej sprawie. Podejrzewam, że chcielibyśmy zmodyfikować pewne elementy listu, aby był on bardziej ogólny. Radni Prawa i Sprawiedliwości także są za różnego rodzaju zajęciami antydyskryminacyjnymi – dodaje.
Radny Mateusz Rozmiarek podkreśla, że takie zajęcia muszą być zgodne z wolą rodziców.
- Chcielibyśmy również wiedzieć co jest realizowane na takich zajęciach – dodaje Rozmiarek.
Sygnatariusze listu chcą, aby od najmłodszych lat wspierać u dzieci postawy tolerancji, otwartości, życzliwości i empatii wobec innych ludzi. Jednym z inicjatorów pisma jest radny Koalicji Obywatelskiej Wojciech Chudy.
- To było także pokłosie pewnych działań skrajnych stowarzyszeń prawicowych sprzed kilku tygodni, które bardzo protestowały i wywierały naciski na poznańskie szkoły, żeby do takich zajęć nie dochodziło – mówi Wojciech Chudy.
List wysłano do szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych. Podpisali się pod nim radni Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Prawa do Miasta.
mojego dziecka!!!