Najpierw do kobiety zadzwonił oszust, ale szybko się rozłączył. Po chwili zadzwonił drugi podający się za policjanta. Wymienił swoje imię, nazwisko i numer identyfikatora służbowego. Zapytał, kobietę o jej oszczędności. Tłumaczył, że policja prowadzi właśnie akcję przeciwko oszustom nękającym starsze osoby. W celu uwierzytelnienia poprosił kobietę o kontakt z oficerem dyżurnym, który potwierdził tożsamość rzekomego policjanta. Także on był podstawiony. 79-latka na prośbę rozmówcy przygotowała 30 tysięcy i przekazała oszustowi. Policja cały czas apeluje do seniorów i podkreśla, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie zgłaszają się po pieniądze.