"Kolejny zatrzymany również usłyszał zarzut nawoływania do nienawiści" - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler.
Mężczyźnie temu na podstawie poczynionych ustaleń prokurator przedstawił łącznie dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy zachowań z 11 listopada, gdzie w czasie zgromadzenia z okazji Święta Niepodległości mężczyzna ten miał nawoływać do nienawiści, przemocy oraz znieważać grupę ludności na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych. Drugi zarzut dotyczy posiadania wbrew przepisom ustawy o broni i amunicji ujawnionej w czasie przeszukania co najmniej 50 sztuk amunicji
- mówi Maciej Meler.
Mężczyzna posiadał także broń palną typu Mauser. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Wczoraj decyzją sądu trzech aresztowanych wcześniej uczestników marszu zostało za kaucją zwolnionych z aresztu. Wysokości kaucji nie podano do publicznej wiadomości.